wtorek, 18 marca 2014

SAŁATKA Z TUŃCZYKIEM I półTOSTEM Z SUSZONYMI POMIDORAMI

Smak suszonych pomidorów mnie rozpieszcza... małe burżujstwo cenowe dzięki kolejnej 20% promocji w Biedronce :p

Wczoraj były tosty z mazzarellą i pomidorkami, dziś towarzyszyły sałatce :)

Zapraszam też na FB
:))

Kolacja całkiem spontaniczna, światło okropne, ale kubki smakowe i wewnętrzna zachcianka usatysfakcjonowane^^


SAŁATKA Z TUŃCZYKIEM I półTOSTEM Z SUSZONYMI POMIDORAMI: sałata lodowa, papryka czerwona, kukurydza, pomidor, zielona cebulka (zarówno cebula jak i bączki), oliwki, tuńczyk (w sosie własnym), trochę pasty awokado, przyprawy. PółTOST: zapieczony w opiekaczu chlebek razowy z szynką, suszonymi pomidorami i pastą awokado (awokado, pęczek natki, szczypiorek, kawałek selera naciowego, kilka suszonych pomidorów), przyprawy.

 
 Uwielbiam sałatkami czyścić lodówkę ;) Zawsze mam ochotę na takie gotowe dania w pudełeczku za prawie 7zł :p I nigdy ich nie biorę, wystarczy, że kupię sałatę lodową i zawsze stworzy się jakąś sałatkę! Warzywa w kuchni to standard :) Sera i szynki może nie być, ale warzywa i jakiś twarożek MUSZĄ BYĆ! ;)

I tak, dobrze zauważyliście, stałam się miłośniczką pasty awokado... Za każdym razem w innej wersji :) Testuję to, co mi spontanicznie przychodzi do głowy. Kiedyś mama kupiła tego zielonego stwora i niezbyt mi podszedł... Oczywiście dlatego, że nikt nie wiedział jak go użyć :p Cieszę się, że teraz jestem do niego przekonana, aż żal, że takie dobre tłuszcze omijały mój organizm :)
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz