Bardzo mi się wczoraj dłużyło w pracy... mam szczerą nadzieję, że pogoda w końcu pozwoli nam na wyjazd i zabawy w ogóródku, mimo ciemnych chmur z rana. Jak dzieci jeszcze dzień będą siedzieć w zamknięciu, to wraz z nimi nabawię się adhd ;) Bo wczoraj już nie wiedziały co z sobą zrobić i... i wcale im się nie dziwię!
Gdyby to ode mnie zależało, każdy by musiał mieć parę gumiaków i puf do ogrodu :)
Śniadaniowo:
*wygląda jak kapusta czerwona, nie? Ale to nie ona :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz