środa, 18 lutego 2015

OWSIANKA BANKOKAR

Krótko i treściwie, owsiankowy set śniadaniowy ;)

OWSIANKA BANKOKAR :p a na poważnie: owsianka "ban" (z bananem), "ko" (wiórkami kokosowymi), "kar" (karobem). Do tego tradycyjnie słonecznik i siemię, dodatkowo daktyle oraz płatki pełnoziarniste, jogurt. Kawa bezkofeinowa z czajniczka.


Uwielbiam poranne niebo... jeśli nie jest sufitem deszczowych chmur ;) Jeju, zamiast się położyć spać, wrzucam zdjęcia i zaczynam ćwiczyć... Kiedy ja zrealizuję wszelkie mamowe gazetowo-internetowe porady "zdrzemnij się, kiedy dziecko śpi". To mój jedyny czas, kiedy mogłabym to uczynić, jednak zawsze wybieram trening. Inaczej mam wrażenie, że mój dzień jest jednolity i bezsensowny, ciągle to samo, monotonia: karmienie, przewijanie, spacer itp. Trening jednak daje mi poczucie, że zrobiłam coś dla siebie...

Narobiłam wczoraj cały talerz naleśników dla męża, mnie została kasza jaglana - dorzucę dynię i biały ser, więc chociaż tyle będzie luzu z obiadem ;)

19 komentarzy:

  1. owsianka na śniadanie zawsze pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  2. :)) o tak, owsianka to śniadaniowy klasyk blogowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. kliknij tu najlepsza strona internetowa na temat my site

    OdpowiedzUsuń
  4. my site tutaj zobacz to sprawa jaka mnie trapi

    OdpowiedzUsuń
  5. klik tutaj najfajniejsza strona na temat my site

    OdpowiedzUsuń
  6. my site kliknij tutaj to kwestia która mnie ciekawi

    OdpowiedzUsuń
  7. url to rzecz które mnie niepokoi

    OdpowiedzUsuń
  8. sprawdź tutaj moja strona internetowa

    OdpowiedzUsuń
  9. kliknij to kwestia które mnie frapuje

    OdpowiedzUsuń